Imagin z Harrym

                 Siedziałem tu już dobre 2 godziny, powoli zacząłem sie nudzić. Ale byłem szczęśliwy widząc te wszystkie dziewczyny cieszące sie moją i chłopaków obecnością. Podczas tych  spotkań po koncercie poznawałem wiele pięknych, zabawnych i cudownych dziewczyn. Lubiłem gdy prawiły mi komplementy. Zauważyłem nieco wysoka dziewczynę o rudym ( blond , ciemnym ) odcieniu włosów. Stała tyłem więc nie widziałem jej twarzy. Przed nią stały jeszcze 4 dziewczyny, ale gdy zostały tylko 2  odwrócił się a ja ujrzałem jej piegowate policzki. Uśmiechnęła się w moją strone na co i moje kąciki ust uniosły się jeszcze bardziej. Gdy stała  obok zayna, poczułem dziwne uczucie w okolicach brzucha, coś w stylu motylków.  Moje serce troszeczkę przyśpieszyło a ręce zaczęły się pocić. " Ogarnij sie styles " powtarzałem sobie w myślach aż zauważyłem ze jej osoba stoi już nade mną.

- Moge się przytulić ?? - usłyszałem jeje miły głos na co zareagowałem  szczerym uśmiechem
- Oczywiście - podniosłem się i przytuliłem ją. Delektowałem sie zapachem jej perfum. Staliśmy tak chyba z 5 min az poczułem rękę lou na mojej koszuli  a potem mocne szturchnięcie, co dało mi do myślenia. Nie chętnie oderwałem sie od dziewczyny i siadłem na miejscu. znalazłem w kieszeni jakiś skrawek karteczki, napisałem na niej swój numer telefonu, włożyłem do płyty dziewczyny i napisałem na niej swój autograf po czym podałem dalej.  Dziewczyna chyba nie zauwazyła tego co robie. ponieważ w tym czasie rozmawiała z Niallem. Nie spodziewałem się ze kiedyś coś takiego mnie spotka, ze zakocham sie od pierwszego wejrzenia. spedziliśmy tam jeszcze z chłopakami z 20 min po czym udaliśmy się na 15 min przerwę. Do garderoby 1 wpadł Niall w poszukiwaniu czegoś do jedzenia, my weszliśmy tuż za nim, rozsiedliśmy się na 2 wygodnych sofach i zaczęliśmy rozmawiać o różnych bzdurach.  Przynajmniej oni rozmawiali, bo ja prawie  sie nie odzywałem.
- Harry a ty co nie jesz żelków ??? - usłyszałem głos Liama
- nie chce mi się
- Na pewno myśli o tej dziewczynie - zaśmiał sie Lou
- na serio ??? - wtrącił sie Zayn
- Podoba ci się ??? - powiedział Niall z pełną buzią
- Była bardzo ładna - napomkną Liam
-Wierzycie w miłość od pierwszego wejrzenia ??? - zapytałem niepewnie
- Powiedzmy a co ??
- bo sie chyba zakochałem - poczułem wibracje w telefonie po czym szybko wyjełem go z kieszeni i  otworzyłem wiadomość ,, Hay Harry :) tu (t.i) dałeś mi swój numer 30 min temu " uśmiechnełem się i odpisałem - Cieszę się ze odpisałaś :) Masz ochotę sie jutro spotkać ??- odłożyłem telefon i sięgnełem po garść żelków. Po nie całej minucie otrzymałem odpowiedz -  Chętnie o 12 pod Big Benem ?? - uśmiechnełem się sam do siebie - Ok nie mogę sie doczekać xoxox - odłożyłem telefon po czym usłyszałem głos Pula
-CHŁOPAKI TYŁKI W TROKI I GOŁ GOŁ DZIEWCZYNY CZEKAJĄ !!!! - Jednocześnie podnieśliśmy się w góre i wyszliśmy z pomieszczenia ........ Zapowiadał sie bardzo miły dzień podobnie jak  i jutrzejszy

Amatorski wyszedł ale spoooooooko chyba nie jest az tak okropny co ?????