Harry prolog part 3

Hej pysie .... czas leniuchowania jak dla mnie się skończył przez ten tydzień trochę nadrobię z materiałami na blogu. Potem posty będą pojawiać się trochę rzadziej wiecie szkoła -,-' 2 semestr trzeba wziąć się do nauki ..... Zapomniałam o najważniejszym Harry ma urodziny za 4 dni :) Ostatnio mam manie na moments ... cały czas tego słucham uwielbiam ten moment :

Niall :
Close the door
Throw the key
Don't wanna be reminded
Don't wanna be seen
Don't wanna be without you
My judgement is clouded
Like tonight's sky

Louis :
Hands are silent
Voice is numb
Try to scream out my lungs
But it makes this harder
And the tears stream down my face

Harry :
If we could only have this life for one more day
If we could only turn back time

Wszyscy :
You know I'll be
Your life, your voice your reason to be
My love, my heart
Is breathing for this
Moment in time
I'll find the words to say
Before you leave me today

Ubóstwiam po prostu <3 Dobra ale nie będę biadolić ...... Miłego czytania

* Oczami Ines *

Obudziłam się w nieznanym jak dla mnie pomieszczeniu. Przetarłam zaropiałe oczy. Poczułam straszny ból w okolicach skroni. Przekręciłam się na drugi bok i o mało nie spadłam z łózka. Otóż leżałam pod jedną kołdrą ze Stylsem. Przetarłam powtórnie oczy by upewnić sie że nie śpię. Uniosłam się lekko na łokciach i rozejrzałam po pomieszczeniu, jak dla mnie elegancki, nieco luksusowy ale nie za mocno, szare ściany szafki biurko. Podeszłam do średniej wielkości lusterka zawieszonego nad jedną z komód. Zaśmiałam się na swój widok, Rano zawsze wyglądam cóż okropnie, na pewno każda dziewczyna coś o tym wie. Zauważyłam że mam na sobie koszule loczka, nie miałam pojęcia co sie mogło wczoraj wydarzyć miałam mętlik w głowie. Spojrzałam w stronę Harrego, nadal smacznie spał. Zauważyłam swoje ubrania na krześle, zgarnęłam je i wyszłam z pokoju. Zaszłam po schodach na dół w poszukiwaniu łazienki cóż ale zamiast niej znalazłam kuchnie a w niej Liama, Den, Zayna, Nialla i Lou.
D - Wiesz nie spodziewałam się ..... Gdzie harry ????
Is - Wiesz ja też nie ..... a Harry śpi ... Możesz mi pokazać gdzie jest łazienka ???

* Oczami Den *
Zatkało mnie jak zobaczyłam Ines w koszuli Hazzy. Była to trochę śmieszna sytuacja. Zaprowadziłam kumpele do łazienki która znajdowała się na dole, po czym wróciłam do chłopaków.
Z - Ładne ta twoje koleżanka ma nogi - zaśmiał się
Ni - Nie dziwie się Harremu jest bardzo seksowna - wypalił jedząc kolejny kawałek jajecznicy
D - Niall !!!
Ni - Co ???
D - Nic kocie - zaśmiałam się
Li - Kocie ???? Foch
Lo - Uuuuuu Liam ma focha na Den
Z - Koniec świata Liam ma focha
Lo - Ludzie on ma focha na Danielle
Li - Lou powtarzasz się !!
Z - Ale ty masz focha !!!
Lo - Lece po aparat to trzeba uwiecznić .....
D - Lou ogarnij !! - znowu sie zaśmiałam
Ni - Możecie mi zrobić kanapkę ???
Li - Rąk nie masz ?!
Ni - Mam ale zajęte
D - Leń z ciebie wiesz ??? - zaśmiałam sie przytulając go
Z - On odbija cie dziewczynę ...
Li - I co z tego ??
Z - I co z tego ??!! Lou podaj mi ten kij od szczotki.
Lo - ...... Em ok
D - Dobra dość zostawcie mojego chudego ....
Li - mmmmm chudego - zbliżył się łącząc nasz usta
Ni - No dobra foch wam miną to teraz może ktoś mi zrobić tą cholerną kanapkę ?!
Z, Li, Lo - Zamknij się !!!
Ni - Głodny jestem
D - A kiedy ty nie byłaś głodny co idioto ???? - poczochrałam mu włosy
Ni - Plis tylko nie idioto ... - zaśmiał się poprawiając fryzurę
Li - Dobra Den zostaw go - też sie zaśmiał
D - Bo ???
Li - Naprawdę się pogniewam ....
D - Bardzo śmieszne .... nic nie poradzę że go tak bardzo kocham
Li - Kochasz ???? Skoro tak to ja kocham Is - przytulił sie do mojej kumpeli która właśnie weszła do pomieszczenia
Is - Dobra ..... O co chodzi ??? - zaśmiała się
Z - Den kocha Niall, Niall jedzenie a Liam ciebie.
Is - Ok ..... To ja może się przedstawię jestem Ines dla przyjaciół Is
Ni, Z, Lo - Hej
D - Zjesz z nami ??? Zaparzyłam ci już kawę.
Is - Nie będę musiała się zaraz zbierać ale kawą nie pogardzę ....
D - Ok ... Nasze dzisiejsze zakupy nadal aktualne ???
Is - No pewnie .... Masz coś od głowy strasznie mnie boli
Li - Nie było trzeba tyle pić - podszedł do nas z pustą butelką po wczorajszych toastach
D - Wow niezła balanga była - zaśmiałam się
Is - No może ale mi się szybko film urwała - powiedziała po czym wzięła łyk ciepłej ciemnej cieczy
D - zawsze szybko nam odlatywałaś - znowu się zaśmiałam
Is - Niestety .... Dobra ja się zbieram za godzinę mam sesje z Fabulous
Z - Jesteś Fotografem ???
Is - Nom
Z - W dodatku musisz być niezła bo wiesz w końcu to Fabulous - zaśmiała się
Is - Dziękuję schlebiasz mi .... może wy kiedyś do mnie wpadniecie ???
Lo - Może w następnym tygodniu hym ?
Is - Tak szybko ... no dobra może być i w następnym tygodniu, tu macie mój numer jak by co dzwońcie - podała Lou małą karteczkę po czym podeszła do mnie.
D - Naprawdę musisz już iść ???
Is - Niestety tak ale nie martw się dzisiaj idziemy jeszcze na zakupy co nie ??? .... a twoje zdjęcia są gdzieś w salonie - cmoknęła mnie w policzek po czym odprowadziłam ją do wyjścia.
Is - Do zobaczenia i miło było mi was poznać - krzyknęła do chłopaków po czym wyszła

* Oczami Harrego *

Gdy się obudziłem zauważyłem że Ines gdzieś zniknęła. Pomyślałem że znajdę ją na dole, może rozmawia z Den. Spojrzałem na zegarek, dochodziła już prawie 10. Wziąłem szybki prysznic, ubrałem się w siwe dresowe spodnie i biały t-shirt. Rozejrzałem się jeszcze po pokoju, zauważyłem coś na biurku, podeszłem i okazało sie że to kolczyki i naszyjnik Is. Zaśmiałem się cicho pod nosem po czym wyszedłem z pokoju. Szybko zbiegłem ze schodów wpadając do salonu jak poparzony. Zastałam tam Liama, Zayna, Nialla, Lou i Den, po Is nie było śladu ......