Piosenka :
* Oczami Sophie *
- Nie gniewasz się? - Zapytałam niepewnie spoglądając na chłopaka.
- Nie .. Czemu? Rozumiem umówiłaś się .. - Popatrzył na mnie odrywając na chwilę wzrok od laptopa.
- Wiem że obiecałam ci, że spędzimy ten wieczór razem ... Ale one strasznie nalegały i nie miałam serca im odmówić ..
- Idź .. Poradzę sobie .. Nie mam pięciu lat. - Ponownie wlepił swój wzrok w urządzenia.
- Nie gniewasz się? - Spytałam niepewnie.
- Nie .. nie jestem! - Westchną, odkładając na bok laptop. wyminą mnie i wyszedł z pokoju. Siadłam na łóżku, leniwie sięgnęłam po laptop w celu przejrzenia nowych newsów. Po otworzeniu górnej części urządzenia, moim oczom ukazał się wielki napis " Danielle Peazer - Jedna z najlepszych tancerek z Wielkiej Brytanii, podjęła pracę w szkole tanecznej w La. Trzymajmy za nią kciuki. Powiedzenia Danielle" - Z hukiem zamknęłam laptop, chowając twarz w dłonie. Czemu to tak strasznie boli? Dlaczego pakowałam się w ten związek? Otarłam czarnym rękawem swetra, spływającą po policzku pojedynczą łzę. - Dlaczego? - W podświadomości ciągle zadawałam sobie to pytanie. Odpowiedz jest prosta. Kocham go! Tak cholernie mocno go kocham. Jak widać jest to miłość platoniczna ... Nieodwzajemniona .. Samotna ... Tusz z moich rzęs pozostawił na policzkach ciemne smugi. Spojrzałam na zegarek - 18:30 - Do wyjścia mam jeszcze 20 minut. Podniosłam się, udałam się do łazienki w celu zmycia pozostałości po makijażu i zrobieniem drugiego. Po niecałych 7 minutach byłam gotowa. Przewiesiłam przez ramie małą czarną torebeczkę, ostatnio raz oceniłam poprawność swojego stroju i makijażu.
- Czas się zabawić .. - Szepnęłam, uśmiechając się do odbicia w lustrze. Do 24 letniej kobiety ubranej w małą czarną z miną zbitego psa. Usłyszałam dźwięk otwierających się drzwi. Nie chcąc patrzeć na Liama jak najszybciej opuściłam pokój, kierując się w stronę windy.
*Oczami Liama *
Przed oczami mignął mi obraz śpieszącej się Sophie. Zdziwił mnie fakt że nawet sie nie pożegnała, nie powiedziała głupiego "By". Bez silnie opadłam na łóżko. Ułożyłem laptop na kolanach, otwierając go. Ponownie zobaczyłem Danielle .. Będzie tutaj ... Będzie w LA! Uradowany oparłam głowę o miękki zagłówek łóżka. Na ekranie urządzenia pojawił mi się komunikat informujący mnie o aktywności Stylesa na Skype. Nie tracąc czasu spróbowałem się z nim połączyć. Po chwili obraz jak zwykle nieogarniętego chłopaka pojawił się na ekranie.
- No hej! - Ziewną, przeczesując włosy palcami.
- Hej hej .. - Zaśmiałam się zauważając że nadal leży w łóżku.
- Nie możesz wpaść do mnie tylko mi dupę na Skype zawracasz? Mieszkamy zaledwie .. Tak właściwie to gdzie ty teraz mieszkasz? - Spojrzał na mnie zdezorientowany.
- Jakieś dwie przecznice od ciebie .. Tylko z tym przyjściem do ciebie to byłby mały kłopot, bo aktualnie jestem w Los Angeles ..
- Gdzie? - O mało nie zakrztusił się wodą, którą właśnie pił.
- LA .. takie miasto w USA w stanie Kalifornia?
- Wiem gdzie leży .. Co cię tam wywiało?
- Sophie bierze udział w pokazach .. Więc pojechałam z nią.
- Taaa Sophie .. - Przewrócił oczami.
- Chcesz mi coś powiedzieć?
- Nie .. Peyno nie dziw się. Ostatnio łaskawie z Dani poinformowaliście nas że to między wami to koniec .. Daj czas człowieku!
- Zostawmy ten temat .. Co tam u ciebie? - Uśmiechnąłem się do chłopaka.
- A co ma być? Nadal te same stare śmieci .. Nie wiesz może przypadkiem gdzie jest Niall i (t.i)? Nie mogę się do niech dodzwonić ...
- Niall wspominał coś o wyjeździe do Mullingar ..
- Umm to wszystko wyjaśnia .. - Zachichotał. sięgając po telefon.
* Oczami (t.i) *
Wtuliłam się mocniej w blondyna, który kolejny raz przeglądał konały w poszukiwaniu czegoś ciekawego do obejrzenia. Przymknęłam na chwilę oczy, zaciągając się zapachem wody toaletowej Nialla. Przed oczami nadal miałam wczorajszą sytuacje nad jeziorem. Na mojej twarzy zagościł nikły uśmiech.
- Coś wczoraj późno wróciliście .. - Z rozmyśleń wyrwał mnie głos Grega.
- A co cię to? - Niall spojrzał pytającym wzrokiem na brata.
- Nie nic .. Tylko mama się o was martwiła ... - Siadł obok mnie - Ale było przynajmniej małe co nieco?
- Poruszył zabawnie brwiami.
- Greg! - Walnęłam go poduszką, śmiejąc się.
- Czemu bijesz tatę ciociu? - Theo w mgnieniu oka znalazł się w salonie.
- Tatuś zasłużył ... - Powiedziałam ostatni raz zadając mężczyźnie cios poduszką.
- Zdradźcie chociaż parę szczegółów .. - Prychną.
- Zboczeniec! - Pisnęłam.
- Kto? - Do pomieszczenia weszła Denise.
- Twój mąż ..
- A on .. Normalka skarbie! - Uśmiechnęła się siadając obok starszego Horana.
- Mamo a ciocia biła tatę - Theo podleciał do kobiety, pukając w jej nogę. Dziewczyna spojrzała na mnie zabawnie. Zaśmiałam się.
- Dlaczego? - Zapytała.
- Gregory wtyka nos w nie swoje sprawy - Niall zwrócił się do Denise.
- Czyli? - Zdezorientowana zapytała ponownie.
- Interesuję go, czemu wczoraj tak późno wróciliśmy do domu. - Mruknęłam wtulając się w blondyna.
- Ooo dobre pytanie skarbie! - Spojrzała na męża - Szczerze też mnie to ciekawi ..
- Idealnie do siebie pasujecie .. - Westchnęłam.
- No dawajcie! - Greg spojrzał na nas z miną psa proszącego o jedzenie.
- Ty im powiesz czy ja? - Szepnęłam do ucha chłopaka. W odpowiedzi ucałował tylko mój nos.
- Zaręczyliśmy się ... - Powiedzieliśmy jednocześnie patrząc na Denise i Grega.
- To wy nie byliście już zaręczeni? - Blondynka zapytała z poirytowaną miną.
Niestety plany mi się trochę pokrzyżowały setna notka z imagifami pojawi się jutro wieczorem :\ Ok a teraz spadam pouczyć się z biologi :* Chociaż nie Room 94 robi twitcama ... Ok spróbuję zrobić 2 rzeczy na raz :) Jak wam podoba się teledysk do SOML? Ja szczerze przepłakałam cały
Pamiętajcie
Opowiadania- 15 kom <3
Imagify - 20 kom
A poza tym ... Kocham was!
hue hue fajny imagin ale zaaa krótki i za dłogo ciągniesz ten imagin mogłe zrobić opowiadanie:D
OdpowiedzUsuńWłaśnie może byś zrobiła nowy blog i dała tam to opowiadanie? Bo rzeczywiście trochę się to ciągnie. I mogłabyś zrobić je wtedy dłuższe, ale jak nie to spoko, zrozumiem ;-)
UsuńSkarbki ale to nie jest koniec imagina to nawet nie jest początek .... I wolę go ciągnąć tutaj, żeby była jakaś różnorodność a nie tylko gify gify gify :)
Usuńkocham ten blog i czekam na następny imagin i czekam do jutra na imagin z gifami
OdpowiedzUsuńŚwietna część czekam nn <3
OdpowiedzUsuńszkoda, że taki krótki
OdpowiedzUsuńCzekam na imagin z gifami!!!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ten imagin z Niallem taki krótki :(
Super!!!
OdpowiedzUsuńNieco krótkie, ale naprawdę świetne!!!
OdpowiedzUsuńxx. Zosia
Super < 3
OdpowiedzUsuńhttp://la-vie-est-cruelle.blogspot.com/
Trochę krótki, ale i tak świetny. Czekam na setkę <3<3<3
OdpowiedzUsuńTeledysk boski, a imagin również. :)
OdpowiedzUsuńSuper!Czekam teraz na imagify xoxoxo
OdpowiedzUsuńCzekałam na tą część z wielką ciekawością:D Piszesz świetnie *.*
OdpowiedzUsuńMasz już może jakieś plany co do setnej notki z Imagifami ?? :33 Już nie mogę się doczekać ^^ :* xxx
Co do teledysku, to jest świetny! *.* <33 Też cały przepłakałam ^^ xD
Pozdrawiam i zapraszam :D :
youstolemyheartblogoonedirection.blogspot.com
Genialny, czekam na następną część :) ily xx
OdpowiedzUsuńCzekam kochana na nexta. Piszesz świetnie. Teledysk jest świetny. :D Przepłakałam 20 razy. Kiedys załóż bloga z opowiadaniem będę go czytać na pewno :D
OdpowiedzUsuńMASZ TALENT DZIEWCZYNO ! :D UWIELBIAM TWOJE IMAGINY !!! SĄ TAKIE INNE OD TYCH POZOSTAŁYCH ♥Z NIECIERPLIWOŚCIĄ CZEKAM NA NEXTA :) POZDRAWIAM I ZYCZE WENY :)
OdpowiedzUsuń